URATOWALIŚMY BOCIANA!
17 sierpnia miało miejsce dość nietypowe zdarzenie - na jednej z posesji w Kolonowskiem mieszkańcy znaleźli rannego bociana.
Zbierające się do odlotu grupy ptaków można było obserwować już od jakiegoś czasu. Nie wszystkie bociany miały jednak szczęście - jeden z nich, ranny w skrzydło, znalazł się właśnie w jednym z ogrodów Kolonowskiego.
Przy pomocy p. Grzegorza Hajduka udało się go złapać. Ptak wyczuł chyba, że nikt nie chce go skrzywdzić, i bez problemów dał się umieścić w koszu, w bagażniku samochodu. Potem został bezpiecznie przetransportowany do "Leśnego Pogotowia" w Mikołowie - jednego z niewielu schronisk dla dzikich zwierząt w Polsce. Koszty transportu oraz opłatę za przyjęcie bociana do "Pogotowia" pokryła Gmina.